W poprzednim artykule napisałem słów kilka na temat oceniania kształtującego. Informacje te były bardzo ogólne. Pokazałem raczej założenia tej metody, znalazłem wspólny nurt dla coachingu i oceniania kształtującego. Dziś chcę się skupić na jednym z ważniejszych elementów oceniania kształtującego, jakimi są kryteria oceniania.
Czym są kryteria oceniania? Jest to bardzo precyzyjna umowa pomiędzy nauczycielem a uczniem, dotycząca sposobu oceniania ucznia przez nauczyciela. To, co jest istotne w tej umowie, to fakt, że uczeń dokładnie wie, z czego będzie odpytywany, ile materiału powinien przyswoić na poszczególne oceny. Umowa ta otwiera absolutnie nowe możliwości dla ucznia, nauczyciela, rodzica oraz kolegi.
Uczeń jest spokojny, bo kryteria oceny pomogą mu w nauce. Z jednej strony wie, z czego ma się przygotować i na jaką ocenę, a z drugiej strony jest w stanie sprawdzić, czy na tę ocenę jest przygotowany.
W tym procesie jest bardzo czytelna rola rodzica. Znając kryteria oceniania jest w stanie pomóc swojemu dziecku opanować materiał, na ich podstawie sprawdzić, na ile jest przygotowane. Ważne jest także i to, że znajomość kryteriów pomoże rodzicom w motywowaniu dziecka do uczenia się na lepszą ocenę, np.: „Janku, zgodnie z ustaleniami Twoimi i nauczyciela umiesz już na trójkę. Gdybym Ci pomógł poznać co najmniej trzy podstawowe przyczyny wybuchu powstania styczniowego, umiałbyś już na czwórkę. Co Ty o tym myślisz?”.
Współpraca rodziców z nauczycielami staje się bardziej satysfakcjonująca dla obu stron, bo w przypadku konfliktu zawsze mogą się odwołać do kryteriów, co pozwoli im obiektywnie ocenić sytuację i rozwiązać problem. Rodzice stają się autentycznymi partnerami dla nauczycieli, ponieważ mają wspólny drogowskaz do doskonalenia współpracy. Kryteria łączą model wychowawczy nauczyciela i rodzica.
Dzisiejsza szkoła kojarzy się z lękiem, napięciami i frustracją. Przyczyn jest wiele. Śmiem twierdzić, że jedną z najważniejszych jest lęk przed oceną. Stary model oceniania doprowadził szkołę do tego, że uczniowie mają do niej negatywny stosunek. Receptą na rozwiązanie tego problemu są właśnie kryteria oceniania. Jeżeli uczeń wie dokładnie, w jaki sposób jest oceniany, to zgodnie z tą umową wcześniej się do tego przygotuje. Nauczycielowi zostaje tylko tę umowę dotrzymać.
Nauczyciel z uczniem wspólnie wyznaczają cel, bo to oni właśnie w procesie uczenia tworzą tandem. Sukces ucznia staje się sukcesem nauczyciela. Nie ma dobrych nauczycieli, kiedy są słabi uczniowie, nie ma dobrych uczniów przy słabych nauczycielach. Zaakceptujmy tę prawdę i uznajmy ją za podstawowy warunek budowania wzajemnego sukcesu.
Konsekwencją stosowania kryteriów jest sytuacja, w której uczeń zaczyna bardziej skupiać się na uczeniu, a odkrywanie świata zaczyna sprawiać mu przyjemność.
Kryteria oceniania są także istotne w samoocenie. Uczeń, który zna kryteria jest w stanie na ich podstawie określić własny poziom przygotowania. Uczy się w ten sposób brania odpowiedzialności za swoje sukcesy, ale także porażki. Nabiera doświadczenia w planowaniu własnej pracy na lekcjach.
W tradycyjnym modelu oceniania dużym problemem w szkole jest rywalizacja o oceny między uczniami. Ocena staje się „wykładnikiem mądrości” i pozycji ucznia w klasie. W nowym modelu, w którym akcenty położone są na radość z uczenia się, zmieniają się też relacje w klasie. Uczniowie zaczynają rywalizować sami ze sobą pracując nad własną doskonałością. Z doświadczeń szkolnych pamiętam, jak często staraliśmy się pomagać sobie. Do dzisiaj jestem wdzięczny jednemu z moich kolegów, który pomagał mi z fizyki, robił to w sposób intuicyjny. W szkole bardzo często przecież uczniowie odpytują się wzajemnie. Kryteria oceniania mogłyby być im w tym pomocne. W ocenianiu kształtującym ten sposób wsparcia nazwany został oceną koleżeńską. Ocena, która często jest brutalna i raniąca może być pomocna i wzmacniająca, wtedy, kiedy odwołamy się do kryteriów oceniania.
Specjaliści oceniania kształtującego skupiają się głównie na wykorzystaniu tej metody w procesie kształcenia. Pamiętajmy, że kryteria oceniania możemy także wykorzystywać w procesie wychowawczym. Pozwalają one w sposób czytelny wyznaczać cele wychowawcze, a także sprawdzać, czy zostały one osiągnięte.
Np.
Cel wychowawczy: chcemy nauczyć uczniów dyżurnych, jak ma wyglądać przygotowana klasa do lekcji ?
Jeżeli nie wypracujemy kryteriów, każdy uczeń będzie miał inne wyobrażenie, co to znaczy porządek w klasie.
Nauczyciel zwraca się do uczniów: „Dla mnie przygotowana klasa to: zadbanie o kredę, pisaki, starcie tablicy, wywietrzenie pracowni, przygotowanie mapy na daną lekcję oraz rozdanie atlasów. Informuję Was, że przy rozliczeniu dyżuru będę odwoływał się do tych ustaleń, które zaproponowałem. Co o tym sądzicie”.
Po naniesieniu uwag przez uczniów, kryteria stają się dla nich i dla nauczycieli wspólne.
Dzięki nim rola dyżurnego staje się klarowna, w sytuacji konfliktowej każda ze stron może się do tych kryteriów odwołać.
Przybliżyłem Państwu część teoretyczną kryteriów oceniania. Z pewnością zastanawiacie się, jak można je wprowadzić w Waszej szkole. Najlepiej jest uczynić to w sposób systemowy, tzn. we wszystkich klasach i na wszystkich przedmiotach. Można też w sposób bardziej uproszczony metodą małych kroków, np. w jednej klasie. Po jakimś okresie przeanalizujcie mocne i słabe strony tego doświadczenia i po uwzględnieniu poprawek spróbujcie rozszerzyć projekt na inne klasy. Można też skupić się na jednym przedmiocie we wszystkich klasach i przeprowadzić podobną analizę. To tylko przykłady i próba ukierunkowania Państwa. Ważne jest, aby system ten wprowadzać bezpiecznie i przy pełnym zaangażowaniu. Bardzo namawiam do rozpoczęcia tej drogi. Wasze refleksje chętnie opublikujemy na naszym portalu.
Życzę sukcesów we wprowadzaniu kryteriów w Waszej szkole.
Wojciech Turewicz