Wściekłość zalewa mi rozum
Codzienne, poranne wspinanie się po zatłoczonej ulicy Idzikowskiego to już pierwszy powód do napięć. Dzisiaj jednak jestem dobrze nastawiony. Gigantyczny korek zupełnie mnie nie rusza.
Codzienne, poranne wspinanie się po zatłoczonej ulicy Idzikowskiego to już pierwszy powód do napięć. Dzisiaj jednak jestem dobrze nastawiony. Gigantyczny korek zupełnie mnie nie rusza.
Codzienne, poranne wspinanie się po zatłoczonej ulicy Idzikowskiego to już pierwszy powód do napięć. Dzisiaj jednak jestem dobrze nastawiony. Gigantyczny korek zupełnie mnie nie rusza.
Codzienne, poranne wspinanie się po zatłoczonej ulicy Idzikowskiego to już pierwszy powód do napięć. Dzisiaj jednak jestem dobrze nastawiony. Gigantyczny korek zupełnie mnie nie rusza.