Bić się czy nie bić? O prowokacjach uczniowskich
Jarosław Żejmo Wszyscy (no, prawie wszyscy) znamy taką scen(k)ę: nauczycielka np. geografii na lekcji mówi do ucznia, niech będzie – Tomka – żeby schował telefon (albowiem Tomek niespecjalnie kryjąc się z tym, że musi odpisać na niezwykle ...