Przy wyborze szkoły dla dzieci rodzice często kierują się ich wynikami. Dotyczy to zwłaszcza większych miast, w których poza placówką, do której jest przypisane dziecko (obowiązuje rejonizacja), są jeszcze inne, mogące reprezentować wyższy poziom kształcenia. Do tej pory w trakcie powszechnej rekrutacji można było ubiegać się o przyjęcie dziecka spoza rejonu do szkoły o lepszej renomie. Szefowie placówek często się na to godzili, jeśli mogli przyjąć zdolne dzieci. Dzięki temu łatwiej było utrzymać dobrą opinię o jakości kształcenia.
W tegorocznej rekrutacji po zmianie przepisów i wprowadzeniu reformy związanej z obowiązkiem nauki sześciolatków będzie inaczej. W trakcie powszechnego naboru do szkoły można zapisywać wyłącznie dzieci z rejonu. Dodatkowo poza rocznikiem siedmiolatków trafi do niej co najmniej połowa rocznika sześciolatków. A klasy nie mogą liczyć więcej niż 25 uczniów. W rezultacie nie będzie już miejsca dla dzieci spoza rejonu.
Źródło i cały tekst: http://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/783634,w-tym-roku-nie-wyslesz-dziecka-do-dobrej-szkoly.html