Nauczycielu! Trzymaj fason! – o standardach w zawodzie.

O etyce w zawodzie nauczyciela pisano już całe rozprawy. Dziś przyjrzymy się temu, jakie standardy wyznaczają płaszczyznę pracy nauczyciela, pedagoga, który chce być autorytetem dla młodych.

Do kwestii związanych z etyką zawodu nauczyciela odniósł się Marian Śnieżyński w książce „Nauczanie wychowujące”, w której stwierdza między innymi, że odpowiedzialność wychowawcy przybiera podwójny wymiar. Śnieżyński pisze: „Z jednej strony odpowiadam za „ucznia”, za przebieg procesu nauczania i wychowania, za realizację potrzeb psychicznych dzieci i młodzieży, za ich wszechstronny rozwój, ale równocześnie odpowiadam „przed” – dyrektorem, przed rodzicami, którzy oddali największy swój skarb w moje ręce. odpowiadam również przed samym sobą, przed swoim sumieniem. Od tego, kim jest nauczyciel jako człowiek, zależą sukcesy wychowawcze. Janusz Korczak powiedział: „Być człowiekiem, to znaczy posiadać kryształową moralność, nieograniczoną tolerancyjność, do paski posuniętą pracowitość, dążyć do ciągłego uzupełniania swojego wykształcenia i pomagać innym”[1].

W związku z powyższym warto dokonywać autorefleksji związanej z dopełnianiem zadań wpisanych w misje zawodu nauczyciela. Można to robić w formule ewaluacji własnej pracy, we współpracy z uczniami, kolegami oraz rodzicami. Józef Pielachowski, autor licznych książek i publikacji z zakresu oświaty, podaje 10 zasad, których analiza może szybko zweryfikować, czy trzymamy odpowiednie standardy nauczycielskiej pracy.

Sprawdźmy:

  • Wiem, że przyszłość moich wychowanków w dużym stopniu zależy ode mnie.
  • Nigdy nie poniżam godności ucznia. Poniżony zawsze odpłaca złem.
  • W konflikcie z uczniami nie gorączkuję się, jestem sędzią a nie stroną.
  • Nie lekceważę własnych poleceń, zawsze kontroluję ich wykonanie.
  • Jestem cierpliwy, uczniowie mają prawo myśleć i działać wolniej ode mnie.
  • Lekcja jest dla uczniów – nie dla mnie. Mój sukces powstaje tylko z sukcesów moich uczniów.
  • Nie jestem nieomylny. Mądrość polega na przyznaniu się do błędu i naprawieniu go.
  • Autorytet nie polega na wzbudzeniu strachu, lecz na kompetencji, sprawiedliwości, konsekwencji wymagań.
  • Wymagania nie wykluczają życzliwości; nie zrzędzę, nie pouczam, czyn jest lepszy od mówienia, przykład lepszy od instrukcji.
  • Nie spodziewam się powierzchownej wdzięczności wychowanków. Jeśli zaszczepię im lepszą stronę mojej osobowości – będą mi wdzięczni przez całe życie.

Pole odpowiedzialności zawodu nauczyciela jest bardzo szerokie i stawia przed nim szereg wyzwań związanych z aspektem dydaktycznym, opiekuńczym i wychowawczym. To szczególnie wymagający zawód. Oprócz rzetelnie przekazanej wiedzy nauczyciel musi biegle orientować się w sytuacjach relacyjnych i umieć zadbać o poczucie bezpieczeństwa, w tym psychicznego, swoich podopiecznych. Wprowadzenie kontroli zarządczej, której standardy zobowiązują do sformułowania norm środowiska wewnętrznego, podnoszenia świadomości wartości etycznych przyjętych w jednostce i przestrzegania ich przy wykonywaniu powierzonych zadań spowodowało, że  wewnętrzne kodeksy etyki ma większość szkół, mimo iż nie istnieje regulacja, która wprost nakłada obowiązek wprowadzenia takiego dokumentu w placówkach oświatowych. Główne uregulowania zawiera bowiem Karta nauczyciela. Jednak jej zapisy sformułowane są w sposób dość ogólny, zatem skodyfikowanie zasad i norm może pomóc w rozstrzyganiu problemów etycznych, w interpretacji sytuacji spornych i trudnych.


[1] Marian Śnieżyński, Nauczanie wychowujące, wyd. PAT, Kraków 1995

Add a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *