Mimo wyraźnych regulacji, w niektórych szkołach stosowane są nieformalne zasady, które wiążą ocenę z zachowania z uzyskaniem odpowiedniej średniej. Przykładowo, wymaga się, aby uczeń miał średnią ocen na poziomie 4,75 lub wyższą, by uzyskać ocenę wzorową z zachowania. Takie podejście narusza przepisy prawa, a także budzi wątpliwości etyczne.
– Jak to wygląda? – słyszy się nieraz w pokoju nauczycielskim. – Tu wzorowe, a od góry do dołu same tróje. To za co to wzorowe?
Ten paradoks jest jednak możliwy. Ocena zachowania powinna być wyrazem postawy ucznia, jego zaangażowania w życie szkolne, przestrzegania zasad współżycia społecznego, a nie wynikiem średniej ocen z przedmiotów takich jak matematyka czy język polski. Nakład starań włożonych w osiągnięcie wyników edukacyjnych, nie musi wcale iść w parze z rezultatami. Za każdą oceną zresztą, osoba historia starań i (nie)możliwości. Czytaj dalej: Kiepskie oceny i wzorowe zachowanie? Rodzice kwestionują oceny zachowania