Stosunkowo dobre wyniki badania PISA przeprowadzone wśród polskiej młodzieży nie mogą przesłaniać problemów, które zostały nim uwidocznione.
Spora część polskich 15-latków nie rozumie tego, co czyta i nie rozumie podstawowych zjawisk zachodzących w przyrodzie.
Uwidocznione w badaniu bardzo duże różnice w poziomie umiejętności uczniów szkół branżowych i licealistów oznaczają konieczność szybkiej interwencji.
W badaniu PISA polscy 15-latkowie na tle młodzieży innych krajów wypadli zupełnie nieźle. Jeśli zaś wziąć pod uwagę problemy, jakie towarzyszyły edukacji w latach poprzedzających badanie – pandemia, nauczanie zdalne, lockdown – to nawet bardzo dobrze. Tak przynajmniej ocenił to resort edukacji. Czy mamy się z czego cieszyć?
Dr Iga Kazimierczyk, pedagożka, nauczycielka, działaczka edukacyjna, prezeska fundacji „Przestrzeń dla edukacji”: – Nie byłabym taką optymistką jak pan minister Dariusz Piątkowski, który rzeczywiście podkreślał to, że Polska w wielu miejscach jest powyżej średniej krajów Unii Europejskiej, wyżej niż Dania, Holandia albo na tym samym poziomie, bo te dane pokazują również poważne problemy polskiej edukacji.
Źródło i cały tekst: https://www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/polskiej-mlodziezy-grozi-analfabetyzm-funkcjonalny,510361.html?fbclid=IwAR1t9wzphJ2UNd_zZ2JyG5Fm4zncvwZLY40ENBNAQ99EvKkz4NSfSP17bek