Na problemy natury psychicznej dzieci i młodzieży nie ma miejsca w obecnej siatce zajęć szkolnych
– To tematy wspólne dla Wychowania do Życia w Rodzinie (WDŻ), dla godzin wychowawczych. Jedna edukacja seksualna tego nie załatwi. To jest typowe dla tego okresu rozwojowego i tego, że się wtedy przebudowuje mózg i te nasze emocje są faktycznie bardzo silne, możemy być w takich skrajnych stanach emocjonalnych. Dzięki takim zajęciom młodzież wiedziałaby, jak zareagować, kiedy powinna zapalić się czerwona lampka, jeśli przez długi czas mamy jakiś stan emocjonalny albo określone myśli. Chodzi nie tylko o to, by pomóc sobie, ale też pomóc innym, np. kiedy to dotyczy naszego przyjaciela, mówi on o samobójstwie, samookaleczeniu, zaburzeniach odżywiania albo widzimy, że występują. To są tematy życiowe, one nie dotyczą tylko edukacji seksualnej, a na innych lekcjach nie ma na nie czasu po prostu – podkreśla Anna Jurek.
Źródo i cały tekst: https://www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/ten-przedmiot-powinien-byc-w-szkolnej-siatce-zajec-uniknelibysmy-wielu-tragedii,415883.html