Śledząc rzeczywistość szkolną od wewnątrz, jesteśmy świadkami narastającej, a być może tylko bardziej nagłośnionej, fali konfliktów przede wszystkim w relacji uczeń – uczeń, uczeń – nauczyciel lub nauczyciel – rodzic. Spowodowane jest to być może faktem, że konflikt w szkole stał się tematem nośnym i ciekawym medialnie, co nie oznacza, że wcześniej nie występował.
Kolejnym czynnikiem wpływającym na wzrost liczby konfliktów może być niezbyt dobra kondycja współczesnego nauczyciela, który często czuje się przeciążony, niedowartościowany, niedoceniony. Niedowartościowywania nauczyciel doświadcza zarówno ze strony zwierzchników, rodziców uczniów, innych grup zawodowych, jak również własnego środowiska, czyli innych nauczycieli. Z drugiej strony zawód nauczyciela jest niezmiennie postrzegany i traktowany, również przez samych nauczycieli, jako misja, niezwykle potrzebna i użyteczna społecznie. Dodatkowo nauczyciel w swojej pracy permanentnie poddawany jest ocenie przez innych — uczniów, rodziców, dyrektora, środowisko lokalne, współpracowników. Jego poczynania, decyzje są stale eksponowane, muszą być transparentne, jasne i czytelne dla wszystkich. Nie wspominając już o ogromnej odpowiedzialności za wychowanka, dziecko, ucznia pozostających pod jego opieką. Ponadto nauczyciel musi mierzyć się ze stale rosnącymi wymaganiami społecznymi – zwiększeniem roli wychowawczej i profilaktycznej szkoły, przenoszeniem obowiązków rodzinnych na nauczycieli i szkołę, gdzie szkoła nie jest już postrzegana i traktowana jako instytucja wspierająca w wychowaniu, lecz jako wręcz zastępująca rodziców w pełnieniu ich funkcji wychowawczych i opiekuńczych. Powoduje to, częściej u nauczycieli bardziej ambitnych, angażujących się w swoją pracę, frustrację, żal, przedwczesne wypalenie zawodowe, wreszcie rezygnację ze swojego zawodu i angażowanie się w działanie niezwiązane ze szkołą. Nauczyciel funkcjonujący w tego rodzaju środowisku i poddawany tak wielkiej presji łatwiej staje się stroną konfliktu, a niekiedy nawet — jego sprawcą.
Funkcjonując w środowisku szkolnym jako rodzic czy nauczyciel, jak też pełniąc funkcję kierowniczą, można zauważyć występowanie różnego rodzaju sprzeczności między uczestnikami życia szkolnego. Najczęściej są to sprzeczności pomiędzy uczniami bądź uczniami i nauczycielami, jednak najwięcej sprzeczności dotyczy rodziców i nauczycieli oraz nauczycieli i dyrektora. Bardzo często są to tylko sprzeczności wynikające z odmiennych oczekiwań i niezrozumienia potrzeb innych stron. Najczęściej pozostają one tylko sprzecznościami, ale w porę nie zauważone i nie rozwiązane mogą przerodzić się
w konflikt.
Beata Chmielowiec – uczestniczka Kursu Zarządzania Oświatą organizowanego przez Niepubliczną Placówkę Doskonalenia Nauczycieli Eko-Tur