Z moich obserwacji wynika, że istnieją w środowisku nauczycielskim dwa przeciwstawne mity, dotyczące uczniowskiej agresji. Pierwszy każe za niewłaściwe zachowanie uczniów obarczać nauczyciela, drugi zaś głosi, że szkoła nie ma wpływu na zachowanie uczniów i niewiele może zrobić, gdyż problem leży w rodzinie. Oba te podejścia rodzą bierność i frustrację.
Jak poradzić sobie z uczniem agresywnym? Zacznijmy od procedury, której należy się trzymać. W sytuacji, kiedy uczeń podnosi na nauczyciela głos lub rzuca obelgi należy opanować emocjonalne wzburzenie. Nie dać ponieść się gniewowi. Panować nad tym, co mówimy i robimy.
Na początku należy wyraźnie nazwać zachowanie ucznia, mówiąc: „rzucasz przekleństwami”. Następnie odwołać się do przyjętych zasad: „umówiliśmy się, że w szkole nie podnosimy na siebie głosu”. Potem warto wyrazić spokojnie własne oczekiwania i zapowiedzieć sankcję: „nie życzę sobie podobnych zachowań, jestem zmuszony poprosić wychowawcę o naganę dla ciebie”. Na koniec nie pozostaje nic innego niż wykonanie sankcji, rozmowa z rodzicami i dyrektorem.
Kiedy jednak na lekcji zrobiło się zbyt „gorąco” należy skorzystać z innej metody, której przebieg daje się streścić w siedmiu krokach:
- Wycofać się z interakcji z uczniem.
- Zdecydowanym tonem przerwać atak ucznia.
- Ocenić zagrożenie.
- Wezwać wsparcie, może być to nauczyciel z sąsiedniej klasy, pedagog, dyrektor, nauczyciel bibliotekarz.
- Wspólnie poinformować agresora o konsekwencjach jego zachowania.
- Powiadomić o problemie wychowawcę, dyrektora, pedagoga, rodziców oraz innych nauczycieli uczących.
- Zastosować karę regulaminową.
Ważne jest, żeby w przypadku zachowań agresywnych nie rezygnować z jej wymierzenia. Agresję stanowi bowiem nie tylko złamanie reguł współżycia społecznego, ale także stanowi w świetle zapisów kodeksu karnego złamanie prawa. Nauczycielowi przysługuje ochrona taka jak funkcjonariuszowi publicznemu, zaś dyrektor oraz organ prowadzący szkołę musi stanąć w obronie nauczyciela, którego prawa zostały naruszone. Kiedy już opanujemy sytuację powinniśmy szczególnie zająć się uczniem agresywnym, zapewniając mu odpowiednią opiekę psychologa lub pedagoga, gdyż każde takie zachowanie z jednej strony nie może być tolerowane, z drugiej zaś często jest symptomem większych problemów tj. przemocy domowej, braku więzi rodzinnych lub przewlekłego stresu.