Święta dla osób w spektrum autyzmu mogą być koszmarem, ale nie muszą. Co zrobić, żeby było im łatwiej?

Kiedy po okresie pośpiechu, tłoku w sklepach i ogólnego przebodźcowania siadamy przy choince, zwykle nasze napięcie zaczyna opadać. A jednak dla osób w spektrum autyzmu pojawiają się kolejne wyzwania: uściski przy opłatku, „dziwne” jedzenie i spotkania z rzadko widywanymi krewnymi. Co zrobić, żeby przy wigilijnym stole wszyscy poczuli się dobrze – pytamy prof. Lottę Borg Skoglund z Karolinska Institute.

Jakie wyzwania stoją przed osobami w spektrum autyzmu podczas świąt Bożego Narodzenia?
Ten czas, na który wielu z nas wręcz czeka przez cały rok, dla osoby w spektrum może być prawdziwym koszmarem. Spektrum wiąże się bowiem często z trudnościami w relacjach społecznych, co podczas świąt i innych uroczystych okazji może mieć dwojaki skutek: dużo gorsze samopoczucie z powodu licznych spotkań z rodziną albo przeciwnie – z powodu wielkiej samotności. Dlatego zawsze warto mieć na uwadze, że każda osoba w spektrum jest indywidualnością, a jej potrzeby w święta mogą oznaczać zarówno „zostawcie mnie w spokoju”, jak i „nie ma nikogo, z kim mogę spędzić ten czas”.

źródło i cały tekst: Święta dla osób w spektrum autyzmu mogą być koszmarem, ale nie muszą. Co zrobić, żeby było im łatwiej? – Zwierciadlo.pl

Add a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *