Koronawirus a innowacyjne rozwiązania w pracy szkoły cz. I

Do naszej Redakcji napływają często pytania, jak poradzić sobie z innowacyjnymi rozwiązaniami w edukacji w dobie pandemii. Dziś pierwsza część artykułu Anny Dudek-Janiszewskiej poświęcona prawnym uwarunkowaniom innowacji w placówkach oświatowych

Zgodnie z wytycznymi opracowanymi przez MEN w konsultacjach z Głównym Inspektorem Sanitarnym i Ministerstwem Zdrowia edukacja w najbliższym roku szkolnym może odbywać się w trzech wariantach:

Wariant A – tradycyjna forma kształcenia,

Wariant B – mieszana forma kształcenia (hybrydowa),

Wariant C – kształcenie zdalne.

Każdy z tych wariantów może być szansą dla realizacji innowacji pedagogicznych i projektów międzyprzedmiotowych, a więc takich, które sprawią,  że nauka stanie się mniej abstrakcyjna i oderwana od kontekstu życia uczniów.  

Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej zmieniające rozporządzenie w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem , przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, które ukazało się 7 września dało zielone światło dla innowacyjnych rozwiązań.

Z zapisów tego niewielkiego rozporządzenia wynika, że dyrektor szkoły może, po zasięgnięciu opinii rady pedagogicznej, czasowo zmodyfikować odpowiednio tygodniowy rozkład zajęć lub semestralny rozkład zajęć w zakresie prowadzonych w jednostce systemu oświaty zajęć z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość lub innego sposobu realizacji tych zajęć. 

To jedno z wielu rozporządzeń, które ukazały się w ostatnim czasie , ale warte jest większej uwagi ze strony dyrektorów szkół, gdyż  wprowadzone tym rozporządzeniem dwie zmiany dają szkołom ogromne możliwości w zakresie tworzenia innowacyjnych rozwiązań organizacyjno-programowych i organizacyjno-metodycznych (ze względu na konieczność stosowania w  procesie kształcenia technologii informacyjnych).

Wprawdzie, zgodnie z przepisami ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (Dz. U. z 2017 poz. 59 ze zm.) działalność innowacyjna powinna być integralnym elementem funkcjonowania szkoły/placówki i zapewnić kształtowanie u uczniów postaw przedsiębiorczości i kreatywności sprzyjających aktywnemu uczestnictwu w życiu gospodarczym, ale w praktyce realizacja tego zapisu wygląda bardzo różnie.

Szczególnie rzadko szkoły wprowadzały innowacje organizacyjno-programowe lub organizacyjno-metodyczne (wyjątek stanowią przedszkola).

Większość szkół szukała uzasadnienia w obowiązku przestrzegania rozporządzenia o ramowych planach  nauczania, w którym jednoznacznie określono tygodniowy, a w przypadku szkół prowadzących zajęcia w formie zaocznej – semestralny, wymiar godzin dla uczniów poszczególnych klas lub semestrów w danym typie szkoły przeznaczonych między innymi na realizację:

– obowiązkowych zajęć edukacyjnych z zakresu kształcenia ogólnego, w toku których odbywa się edukacja wczesnoszkolna, nauczanie przedmiotów lub bloków przedmiotowych, o których mowa w § 4 ust. 2;

– obowiązkowych zajęć edukacyjnych z zakresu kształcenia zawodowego obejmujących obowiązkowe zajęcia edukacyjne z zakresu kształcenia w zawodzie, prowadzone w oparciu o podstawę programową kształcenia w zawodzie szkolnictwa branżowego, oraz zajęcia, o których mowa w § 4 ust. 5, z wyjątkiem wymiaru godzin obowiązkowych zajęć edukacyjnych z zakresu kształcenia zawodowego w branżowej szkole II stopnia,

– zajęć z wychowawcą;

Biorąc pod uwagę aktualną sytuację epidemiologiczną i zagrożenie wprowadzenia w szkole/placówce innego niż stacjonarny trybu nauczania, należy jak najszybciej dokonać analizy monitorowania realizacji programów nauczania , wskazać możliwości wprowadzenia zmian programowych  w celu zapewnienia realizacji podstawy programowej, ale także w celu poprawy jakości pracy szkoły.

Druga część artykułu ukaże się za tydzień.

Add a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *