Literatura pomocą w poznawaniu i rozumieniu otaczającego świata

Priorytet 3 Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa zakłada zwiększenie dostępu uczniów do atrakcyjnych książek o tematyce bliskiej ich współczesnym doświadczeniom.

Priorytet 3 Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa zakłada, że jego realizacja będzie miała wpływ m.in.  na zwiększenie dostępu uczniów do atrakcyjnych książek o tematyce bliskiej ich współczesnym doświadczeniom w poznawaniu i rozumieniu otaczającego świata. Zgadzam się, że książki czytane przez młodych ludzi nie powinny być banalne.

Pierwszym krokiem w tej dziedzinie zdaje się być przemyślany wybór i promocja książek, po które warto, aby sięgali nasi wychowankowie nie tylko w ramach omawianych na lekcjach lektur obowiązkowych.

W praktyce wielu pedagogów sprawdza się organizacja lekcji, na której uczniowie prezentują książki ich zdaniem warte przeczytania. Jest to nie tylko doskonała okazja do ćwiczenia umiejętności wystąpień publicznych, ale przede wszystkim pretekst do poznania zainteresowań i fascynacji nie tylko czytelniczych. Ta lekcja nam nauczycielom dostarcza wiedzy o tym, co i dlaczego interesuje uczniów, stwarza przestrzeń do dyskusji i oczywiście promocji wybranych dzieł. Dobrą tradycją staje się czynny udział w tych zajęciach wszystkich uczestników na takich samych zasadach, a więc i nauczyciel jest zobowiązany nie tylko do poznania uczniowskich wyborów, ale też  do prezentacji swojej wybranej propozycji.

W tym roku wybrałam do zaproponowania powieść doskonale znanego i cenionego przez moich uczniów francuskiego pisarza Erica Emmanuela Schmitta. Kojarzą go zwykle jako autora intrygującej opowieści „Oskar i pani Róża”. Tym razem zaproponuję chętnym gimnazjalistom i licealistom powieść z 2008 roku „ Ulisses z Bagdadu”. Tytułowy bohater podobnie jak mitologiczny Odyseusz odbywa długą tułaczkę. Fundamentalną różnicą jednak jest to, że Ulisses nie wraca do swej ojczyzny, ale zmuszony przez okoliczności coraz dalej od niej ucieka.

 Kilka lat temu powieść wydawała się wzruszającą, ale odległą w przestrzeni historią dokumentującą wydarzenia wojny w  Iraku z czasu obalania rządów Saddama Husajna. Książka jest  portretem pełnego marzeń, aspiracji i planów rówieśnika naszych uczniów, wrażliwego chłopca wychowanego w kochającej się rodzinie, osadzonego w uniwersalnych tradycjach, postrzegającego świat przez pryzmat homeryckiej „Odysei”. Wojna, podobnie jak naszym Kolumbom z czasów II w. św. zabiera Ulissesowi bliskich, dziewczynę , poczucie bezpieczeństwa i wygania z dobrze znanych miejsc… książka staje się parabolą, a my odnajdujemy prawie aktualną relację ukazującą losy uchodźców czy nielegalnych emigrantów ekonomicznych, terrorystów, mafie przemytników, urzędnicze procedury….  Jestem ciekawa reakcji moich uczniów na tę propozycję. Po trudnej dyskusji z jedną z klas wywołanej sprzeciwem wobec przesłania zawartego w  „Piosence o Bośni” J. Brodskiego nie jestem pewna ich reakcji, ale  kieruję się przekonaniem o konieczności podejmowania z młodzieżą dyskusji o problemach, z którymi muszą się zmierzyć we współczesnym świecie.  Sądzę, że jeśli sięgną po tę książkę, pochylą się nad zjawiskami społeczno-kulturowymi, nad efektami międzynarodowych interwencji zbrojnych w państwach rządzonych przez  dyktatorów, nad naszymi reakcjami, lękami, nad współczesną Europą, Polską, zachowaniami uchodźców…

Jak widać choćby z opinii zamieszczonych na portalu lubimy czytać.pl książka generuje różne przemyślenia, ale nie prowokuje do uproszczonych, jednoznacznych reakcji, jest przedmiotem refleksji i pretekstem do prawdziwej dyskusji. Łatwo na jej przykładzie wskazać przewagę mądrej  literatury pięknej nad goniącą za sensacją często zbyt zaangażowaną ideologicznie publicystyką czasem nachalnie narzucającą łatwe rozwiązania.

Proponowana książka wydaje się spełniać kryteria wspomnianego we wstępie Priorytetu 3 Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa, gdyż według danych SIO w polskich szkołach uczy się 9913 dzieci niebędących obywatelami polskimi polskimi. Mimo zapowiedzi przedstawicieli MSWiA , że nie przewiduje się możliwości napływu uchodźców do Polski  MEN oszacowało, że w 2017 roku w polskich szkołach może dodatkowo pojawić się około 1416 uczniów-cudzoziemców. Resort edukacji w tych szacunkach powołuje się na ostatni projekt Planu przesiedleń i relokacji z grudnia 2015 zaakceptowany w negocjacjach z UE przez rząd premier B. Szydło (projekt rozporządzenia ministra edukacji narodowej w sprawie Kształcenia osób niebędących obywatelami polskimi oraz osób będących obywatelami polskimi, którzy pobierali naukę w szkołach funkcjonujących w systemach oświaty innych państw jest dostępny na stronie www.men.gov.pl)

Zaprezentowany przez Erica Emmanuela Schmitta sposób prowadzenia narracji, metaforyczność, kreacja bohaterów automatycznie zobowiązują do odpowiedniego  poziomu rozmowy na tematy, od których „nie uciekniemy”. To argument na to, że warto w naszym świecie sięgać po uniwersalne, wyważone dzieła sztuki, które mogą pomóc naszym uczniom, a może i nam samym w poznawaniu i rozumieniu otaczającego świata .

Add a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *