Pokaż mi, a będę umiał, czyli o modelowaniu postaw wychowawczych w szkole – część 1

Jeżeli jednak agresja jako zachowanie jest faktem, to można też modelowanie wykorzystać do nauki zachowań prospołecznych, bo nie od dziś wiadomo, że uczeń bardziej nas obserwuje niż słucha.

Dla uczniów prezentujących niewłaściwe postawy o podłożu agresywnych zachowań antyspołecznych, przemoc jest jedynym znanym narzędziem do osiągania konkretnego celu. Latami obserwowana, i tym samym wymodelowana, agresja wypracowała właśnie taki algorytm radzenia sobie z trudnymi sytuacjami. Jednocześnie, wśród uczniów odwołujących się do takich zachowań, obserwujemy duże braki w sferze kompetencji społecznych, pozwalających na konstruktywne rozwiązywanie problemów i  godne funkcjonowanie w grupie rówieśniczej. Nie nauczyli się zachowań alternatywnych do tych, wyniesionych ze środowiska rodzinnego, zgodnych z normami społecznymi, które pozwoliłyby im równie skutecznie osiągać zamierzony cel. Często za zachowania niepożądane i agresywne odpowiada tzw. zniewalający system wychowania, polegający na stosowaniu represji i środków przymusu, przy jednoczesnym braku konsekwencji i nieprzewidywalnym dla dziecka sposobie reagowania na te same sytuacje. To w efekcie rzeczywiście może skutkować podporządkowaniem się podopiecznego i być przez dorosłego potraktowane jako sukces wychowawczy – dziecko nie sprzeciwia się, wykonuje polecenia, więc metoda działa. A jeżeli działa, trzeba ją stosować.  Warto jednak pamiętać, że podporządkowanie się wynika tu z lęku, a nie ze zrozumienia i przyjęcia obowiązujących zasad. Lęk ucznia z pewnością nie zbuduje fundamentów autorytetu dla nauczyciela, za to wzniesie bariery zaburzające proces nabywania kompetencji społecznych.  Ponadto te schematy reagowania i oddziaływania na sytuacje trudne społecznie, wymodelowane przez dorosłego i przejęte przez dziecko, będą potem przekładane na dobór rozwiązań w podobnych sytuacjach, które napotka za chwilę w grupie rówieśniczej.

Jeżeli jednak agresja, jako zachowanie wyuczone jest faktem, to można też modelowanie wykorzystać  do nauki zachowań prospołecznych, zwłaszcza że jest ono uznawane za drugi, obok warunkowania, sposób uczenia si , a jako metoda wychowawcza jest jednym z podstawowych (obok budowania relacji i instruowania) elementów redukowania i wygaszania agresji oraz zastępowania jej właściwymi postawami.  Bo nie od dziś wiadomo, że uczeń bardziej nas obserwuje niż słucha, zatem to, jak zachowa się nauczyciel, w jaki sposób zareaguje na problem, czy będzie potrafić udzielić wsparcia i okazać swój zdecydowany sprzeciw wobec łamania przyjętych w klasie, czy szkole  zasad, uwarunkuje powodzenie lub porażkę w oddziaływaniach wychowawczych związanych z modelowaniem postaw.

Patrzę, przyjmuję jako swoje, naśladuję.

Nauka przez obserwację jest charakterystyczna dla każdego z nas. Podpatrujemy, naśladujemy zachowania, trendy, sposób ubierania się, zachowania, reagowania na różne sytuacje. Najczęściej u osób mających jakąś pozycję, które nam imponują, umieją coś, czego my nie potrafimy, kiedy widzimy, że dany schemat zachowania (niekoniecznie pozytywny) przynosi korzyści. Nauczyciel w szkole, czy tego chce, czy nie, jest  na celowniku. Obserwowany, stawiany w rożnych sytuacjach, testowany przez uczniów wygra tylko wtedy, kiedy uda się mu zachować profesjonalny dystans, stanowczo ale nieagresywnie i bez odwetu wyciągnąć konsekwencje z łamania zasad, kiedy poprzez zbudowaną relację, będzie kimś, z kim liczą się uczniowie. Nauczyciel ekspert, autorytet, kontrolujący ład w klasie, panujący nad uczniami, życzliwy i pomocny, nawet jeśli wymagający i zasadniczy. Z drugiej zaś strony wiarygodny i ludzki, czyli umiejący przyznać się do błędu, pokazujący, jak radzi sobie z trudną sytuacją, mówiący o emocjach. Nauczyciel, który dzięki swojej postawie zyska zaufanie uczniów, operujący językiem jasnym, zrozumiałym, adekwatnym do sytuacji, komunikującym stanowczo i jednoznacznie oburzenie,  sprzeciw i brak przyzwolenia na agresję i przemoc. I w końcu taki, który uczy, poprzez przykład własny, nowych dla uczniów i wcześniej przez nich nie stosowanych zachowań, a wzmacnia te, już nabyte i wygasza niepożądane.

 

Add a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *