Samorządy nie mają podstaw prawnych, by zakreślać rodzicom termin, do którego powinni przedstawić ewentualną informację o braku gotowości szkolnej ich dzieci.
Resort przesłał list do organów samorządowych, w którym przypomina te zasady. Jeśli specjaliści z poradni psychologiczno-pedagogicznej stwierdzą, że sześciolatek objęty obowiązkiem szkolnym nie jest jeszcze na to gotowy, musi się znaleźć dla niego miejsce w przedszkolu, bo samorządy dostają na to dotację z budżetu państwa. Ważne jest też, jak zwracają uwagę eksperci, że każdy miesiąc ma olbrzymie znaczenie dla rozwoju małego dziecka i opinia wydana np. w lutym będzie różnić się od opinii wydanej kilka miesięcy później. Dzieci będą już na innym etapie rozwoju.
Źródło: MEN i wartowiedziec.org