Przemoc w szkole – definicje, charakterystyka i opis zjawiska
Złość to emocja (uczucie) związana z mobilizacją energii. Pojawia się zazwyczaj
w sytuacjach, w których napotykamy na przeszkodę (szeroko rozumianą) w osiągnięciu ważnego dla nas celu. Przeżywają ją wszyscy i nie mamy wpływu na jej pojawienie się. Dlatego złoszczenie się nie jest samo w sobie ani złe, ani dobre. Możemy mieć natomiast wpływ na to, co robimy, gdy czujemy złość.
Agresja definiuje się najczęściej jako świadome, zamierzone działanie, mające na celu wyrządzenie komuś szkody – fizycznej, psychicznej lub materialnej. Jej charakterystyczną cechą jest używanie przez kogoś siły fizycznej lub psychicznej. Agresja jest często, lecz nie zawsze, sposobem wyrażania złości. W szczególnych warunkach agresja może przeradzać się w przemoc.
Przemoc to wykorzystanie swojej przewagi nad drugim człowiekiem (fizycznej, emocjonalnej, społecznej, duchowej). Mamy z nią do czynienia wówczas, gdy osoba słabsza (ofiara) poddana jest przez dłuższy czas negatywnym działaniom osoby lub grupy osób silniejszych (sprawcy przemocy) – wiąże się ze złością, gniewem, nienawiścią.
Znęcanie się. Z sytuacją znęcania się mamy do czynienia, gdy osoba słabsza jest przez dłuższy czas narażona na ataki (bezpośrednie lub pośrednie) ze strony innego silniejszego kolegi czy grupy. Nie potrafi się im przeciwstawić.
Skutki przemocy
Prześladowanie i dokuczanie może dotyczyć każdego, niezależnie od jego wyglądu, umiejętności, zdolności czy sprawności fizycznej. Niektóre osoby mogą wyglądać lub zachowywać się tak, że inni częściej im dokuczają, jednak to nie one są za to odpowiedzialne. Konsekwencje przemocy ponoszą wszyscy uczestnicy takich sytuacji. Ofiary przeżywają trudne emocje – poczucie poniżenia i upokorzenia, wstyd, lęk, rozpacz i smutek. Długofalowe skutki dla ofiar to obniżona samoocena i problemy społeczne – trudności w nawiązywaniu kontaktów, skłonność do izolacji.
Ofiary przemocy szkolnej bardzo rzadko mówią dorosłym o swoich problemach. Często mają doświadczenia bagatelizowania ich problemów przez dorosłych („przezywają cię – nie zwracaj na to uwagi”, „nie skarż”). Obawiają się też pogorszenia sytuacji, zemsty ze strony prześladowców. Ponadto przeszkadza im wstyd i poczucie winy – „kozioł ofiarny” jest przekonany, że wina tkwi w nim samym. Długotrwałe podleganie presji agresorów może prowadzić do zaburzeń somatycznych, często bardzo poważnych. Dla sprawców przemocy konsekwencją jest utrwalanie się sposobu agresywnych zachowań, obniżanie się poczucia odpowiedzialności za własne działania, skłonność do zachowań aspołecznych, łatwe wchodzenie w konflikty z prawem. Świadkowie przemocy, którzy nie potrafili się jej skutecznie przeciwstawić, często latami przechowują poczucie winy, niezadowolenie
i pretensje do siebie, uczą się też bierności, bezradności i nie reagowania w trudnych sytuacjach.
Kilka wskazówek dla ofiar przemocy: (można je wykorzystać na apelu wychowawczym – każda klasa w formie scenki dramowej prezentuje daną sytuację i omawia)
Spróbuj ignorować to, co mówią sprawcy, udawaj, że cię to wcale nie obchodzi.
Nie pokazuj, że jesteś smutny lub zły. Twoje zdenerwowanie sprawia im satysfakcję i zachęca do dalszego atakowania.
Staraj się wyglądać na pewnego siebie, chodź wyprostowany (plecy proste, podniesiona głowa). Możesz ćwiczyć taką postawę w domu, przed lustrem. Pamiętaj, że sprawcy poszukują uczniów wyglądających na takich, którzy się przestraszą i nie obronią.
Ćwicz swój głos, odpowiadaj pewnym i mocnym głosem, postaraj się patrzeć sprawcom w oczy. Często osoby w twojej sytuacji mówią cicho i nieśmiało, a to może zachęcać sprawców do dalszego zaczepiania.
Jeśli ci dokuczają, najlepiej odejdź. Nie przejmuj się, co o tobie pomyślą. Pamiętaj, im dłużej będziesz stał i słuchał, tym większą zabawę będą mieli sprawcy.
Miej przygotowaną odpowiedź, np.: „Dziewczyny, nie macie nic innego do roboty?”, „To nie jest w porządku wyśmiewać się z kogoś”, „Możesz sobie mówić co chcesz, mnie to nie obchodzi”.
Powiedz krótko i stanowczo, że się nie zgadzasz na takie traktowanie, np.: „Nie mów tak do mnie”, „Nie zgadzam się”, „Nie nazywam się tak”.
Spróbuj być dowcipny, poczucie humoru jest często najlepszą „bronią” na agresję. Jeśli potrafisz śmiać się w takiej sytuacji, sprawcy widzą, że się niczym nie przejmujesz. Prawdopodobnie zostawią cię wtedy w spokoju. Poćwicz takie odpowiedzi w domu.
Spróbuj zaskoczyć sprawców, zrób coś, co zbije ich z tropu, zdziwi np. udawaj, że nie dosłyszysz („Co mówicie? Głośniej. Ale, że co ja robię? Nic nie słyszę. itd.); może zmień temat („Widzieliście nową wersję Warhammera?”) itp.
Powiedz o tym swojemu przyjacielowi lub dobremu koledze/koleżance. Będziesz czuł się o wiele lepiej, gdy podzielisz się swoim zmartwieniem. Poproś o pomoc
i radę. Czasem wystarczy wspólne spędzanie czasu na przerwach. Sprawcy częściej atakują pojedynczych uczniów.
Poradź się rodziców lub kogoś bliskiego, opowiedz im o swoim kłopocie. Dorośli mają różne, sprytne pomysły, jak rozwiązać taki problem. Warto skorzystać z ich wiedzy.
Nie daj się sprowokować do walki, twoja sytuacja może się pogorszyć (zostaniesz zraniony, będą cię dalej prześladować). Sprawcy są często silniejsi i mają pomocników.
Trzymaj się jakiejś grupy uczniów, być może sprawcy nie odważą się wtedy do ciebie podejść.
Jeśli chcą pieniędzy i grożą pobiciem, lepiej oddaj im to, co masz. Twoje zdrowie jest ważniejsze od kilku złotych.
Marzena Rudzewicz jest edukatorem i ekspertem Instytutu Kształcenia Eko-Tur. Jest doświadczonym dyrektorem szkoły, specjalistą w zakresie ewaluacji wewnętrznej.