Pracuję w gimnazjum publicznym, uczę ponad stu uczniów (aczkolwiek nie jest to chyba właściwe słowo – bardziej – towarzyszę im w zdobywaniu wiedzy, ale przede wszystkim – poznawaniu siebie).
Przeciętny gimnazjalista na pytanie, jak było w szkole, odpowiada najczęściej, że „dobrze” lub „jakoś tam”. A przecież na każdej lekcji tyle się dzieje!
Strona internetowa, którą prowadzę jako polonistka od wielu lat, jest takim właśnie miejscem, gdzie rodzic, uczeń lub inny nauczyciel może nie tylko dowiedzieć się, co robimy na lekcji języka polskiego, ale także o tym, co planujemy, obejrzeć zdjęcia, przeczytać ciekawą pracę dziecka czy poznać harmonogram projektu, który właśnie w tym roku realizujemy w ramach języka polskiego.
Kiedy zaczynałam przygodę z własną stroną, bardzo chciałam, aby była to po prostu kronika klasowa, z której można dowiedzieć się o ważnych dla klasy wydarzeniach, wycieczkach, konkursach. Z czasem strona rozrastała się i dziś jest dla mnie nie tylko swoistą opowieścią o zajęciach, które prowadzę, ale także miejsce spotkania z innymi polonistami, z którymi mogę dzielić się swoim doświadczeniami i pomysłami.
Jest to także, o czym jednak trzeba koniecznie pamiętać, nasza dodatkowa i ciężka praca po lekcjach. Mimo to polecam prowadzenie własnej strony tym z Państwa, którzy mają zapał, są systematyczni i odczuwają potrzebę dzielenia się sprawdzonymi rozwiązaniami. Ale przede wszystkim tym, którzy tak jak ja, bardzo lubią pracę z gimnazjalistami.
adres strony: www.polonista.waw.pl
W tym roku realizuję w całej szkole kolejny wielki projekt – „Pomost, czyli poznać, połączyć, pozyskać”, którego głównym celem jest zbliżenie międzypokoleniowe. Mój projekt pozwala włączyć się starszemu pokoleniu, co jest bardzo ważne, w życie wnucząt, poznać się wzajemnie, a gimnazjalistom – docenić skarb w postaci dziadków. Właśnie umawiam kolejną lekcję, którą seniorzy prowadzą w moim gimnazjum.
Renata Mizeracka: nauczycielka języka polskiego w Gimnazjum nr 42 z Oddziałami Dwujęzycznymi w Warszawie