Zarządzanie zespołem – co może pójść nie tak? Część 3 – jak naprawiać

Atmosfera szkole wpływa na jakość kształcenia i wychowania. Zadowolony, uśmiechnięty dyrektor to również optymistycznie nastawieni nauczyciele, a w takiej atmosferze dzieci lepiej się uczą.

Pierwszą część artykułu znajdą Państwo tutaj, zaś drugą tutaj.

Brak zaangażowania

Zaangażowanie jest w zespole funkcją dwóch zmiennych – jasności i identyfikowania się. Krótko mówiąc dobre zespoły podejmują jasne klarowne decyzje a ich członkowie identyfikują się z tymi decyzjami, gdyż na drodze dyskusji mieli na nie realny wpływ. Nawet jeśli podjęte decyzje nie są w zgodzie z przekonaniami poszczególnych osób, to świadomość, że cała grupa ostatecznie przyjęła konkretną strategię czy decyzję,  pozwala zredukować napięcie wynikające z działań niezgodnych do końca z własnymi przekonaniami. Zaangażowanie zapobiega problemowi nie podejmowania żadnych decyzji. Trwanie w zawieszeniu, przeczekanie problemu jest daleko bardziej destrukcyjne niż popełnienie błędu w podjęciu decyzji – błędna decyzja jest lepsza niż brak decyzji. Zespół zaangażowany ma jasność co do kierunków i priorytetów, skupia się na wspólnych celach, rozwija w sobie umiejętność uczenia się na błędach, wykorzystuje szanse zanim zrobią to konkurenci, bez wahania podąża na przód, zmienia kierunek bez wahania czy poczucia winy. [1] Autor koncepcji radzi jak osiągnąć zaangażowanie w pracy zespołu, proponuje by kończyć spotkania podsumowywaniem ustaleń w celu uniknięcia niejasności, potwierdzenia ze strony uczestników, iż wszyscy wiedzą jakie decyzje zapadły i kto jakie ma zadanie. Mimo, iż rada ta wydaje się banalna, to z praktyki rad pedagogicznych wynika, iż jest jak najbardziej zasadna. Ileż to razy okazuje się w toku roku szkolnego że rożni nauczyciele różnie zinterpretowali podział zadań i wynikają z tego rozmaite nieporozumienia a i niejednokrotnie poważne napięcia. Kolejną radą jak budować zaangażowanie w zespole jest określanie konkretnych terminów realizacji zadań i w konsekwencji przestrzeganie ich – dotyczy to zarówno terminów dużych przedsięwzięć jak i drobnych ustaleń. Dobrą strategią w przypadku podejmowania decyzji trudnych i kontrowersyjnych jest wizualizacja konsekwencji najgorszego z możliwych scenariuszy. Pozwala to na mobilizację zespołu do podjęcia decyzji i zaangażowanie się, gdyż koszty błędnych decyzji stanowią czynnik silnie motywujący zespół. Lider, dyrektor powinien motywować do podejmowania decyzji, trzymania się terminów, musi również mieć pełną świadomość konsekwencji potencjalnie błędnych decyzji.

 

Unikanie odpowiedzialności

W kontekście pracy zespołowej unikanie odpowiedzialności jest w gruncie rzeczy unikaniem przywoływania do porządku współpracowników w sytuacji jakichkolwiek ich zaniedbań. W realiach szkolnych jest to bardzo częste zjawisko. Nauczyciele rzadko zwracają sobie uwagę gdy widzą niewłaściwe zachowania, powszechny jest opór w tym temacie, każdy ma niejako przekonanie że „to nie moja sprawa” nie mój zakres odpowiedzialności… ale czy do końca tak jest…? Jeśli jeden nauczyciel będzie pozwalał dzieciom, wychowankom na zachowania powszechnie nieakceptowane, to pozostałym będzie trudno o utrzymanie dyscypliny, jeśli jeden nauczyciel będzie miał inne metody wychowawcze niż ogólnie przyjęte w placówce, to ucierpi jej cały wizerunek itd. Jest to bardzo trudne, gdyż członkowie zespołu mają obawy przed trudnymi rozmowami, boją się urazić kogoś. Następuje tu podobny paradoks jak przy unikaniu konfliktu – im bardziej bowiem unikamy odpowiedzialności, unikamy trudnych rozmów, tym większe napięcie w zespole to rodzi i tym większe negatywne konsekwencje dotkną cały zespół. Zespół, w którym wszyscy oczekują od siebie nawzajem odpowiedzialności ma w swoim składzie osoby, które nawet jeśli nie są najlepszymi ogniwami to czują presję kolegów i to ich motywuje do poprawy swojej pracy; stwarza atmosferę wzajemnego szacunku, gdyż wszyscy chcą pracować na podobnym, wysokim poziomie; unika biurokratyzacji i konieczności zewnętrznej motywacji[2]. Trudne zatem jest zadanie dla dyrektora w tym obszarze – powinien on jako lider wymusić na zespole wzajemną samodyscyplinę i podjęcie odpowiedzialności zarówno osobistej jak i zespołowej. Brak dbałości o wyniki           

Dbałość o wyniki jest w kontekście edukacji trudną do określenia cechą. Nawet dla dwóch placówek tego samego typu, różne są cele nadrzędne, a uwzględniając różnorodność jednostek oświatowych wyniki dla każdej z nich mogą być inne. Można mimo to odnieść się tu do szeroko rozumianego sukcesu placówki do którego każdy zespół nauczycielski powinien dążyć. Każda placówka powinna określić cel pracy, cel wychowawczy, terapeutyczny, edukacyjny to co dla niej stanowi sukces.

Brak dbałości o wyniki rodzi postawę pracy na minimum możliwości, postawę stagnacji i woli przetrwania tego dnia czy nawet tej konkretnej lekcji. Jak zatem osiągnąć cel jakim jest dbanie pracowników o cel? Banalne ale kluczowe jest jasne określenie tych wyników, wytyczenie celów pracy oraz metod i środków przy pomocy których te cele mamy osiągnąć, dalej już mniej banalna rada, a mianowicie: autor koncepcji zachęca do publicznego ogłoszenia zamierzonych celów, przekładając na grunt edukacyjny, dyrektor powinien na radzie pedagogicznej jasno stwierdzić np. „naszym celem jest bycie w pierwszej piątce rankingu warszawskich liceów”, albo „dążymy do tego, by nasze przedszkole specjalne było miejscem najlepszego wykorzystania metod komunikacji alternatywnej w województwie”. Krótko mówiąc konkret, jasny cel, wszystkie ręce na pokład. Takie postawienie sprawy przez dyrektora obliguje wszystkich członków rady do maksymalnego zaangażowania i przyczynienia się do realizacji tego celu.

Dyrektor który przezwycięży owe pięć dysfunkcji stworzy naprawdę silny, zmotywowany zespół a więc i placówkę która osiąga swoje cele. Jest to z pewnością zadanie któremu można sprostać, co więcej zadanie, które o ile dyrektor podejmie pozytywnie, spowoduje to, że zespół w którym panuje wzajemne zaufanie, stanie się silny, twórczy, odpowiedzialny, zaangażowany i dbający o wyniki a więc o sukces placówki. Tylko taki zespół umożliwi dyrektorowi osiągnąć sukces.

 

Anna Bronisz – uczestniczka Kursu Zarządzania Oświatą organizowanego przez Niepubliczną Placówkę Doskonalenia Nauczycieli Eko-Tur

 


[1]             tamże

[2]             P. Lencioni Pięć dysfunkcji pracy zespołowej. Opowieść o przywództwie. Warszawa 2016

Add a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *