Szkoła nie może zignorować zgłoszenia o przemocy

W szkołach narasta problem przemocy rówieśniczej. Tymczasem nauczycielom i rodzicom brakuje wiedzy o tym, jak na nią reagować, a działania są często podejmowane zbyt późno. MEN zapewnia, że panuje nad sytuacją - odpowiednie programy w tej kwestii są już wdrożone, a za bezpieczeństwo odpowiada przede wszystkim dyrektor.

– Wiele badań wskazuje, że blisko połowa uczniów doświadczyła wyśmiewania i poniżania. Co trzeci uczeń bał się iść na lekcje z powodu dokuczania mu przez innych albo z uwagi na złą atmosferę w klasie. Sondaże potwierdzają, że najczęstszą formą cyberprzemocy jest szerzenie plotek – 31 proc. rodziców twierdzi, że dotknęło to ich dzieci – wskazuje posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Osos, pytając resort edukacji, czy przygotował ogólnopolskie programy antyprzemocowe.

MEN odpowiada, że już sama podstawa programowa ma w sobie treści skłaniające do powstrzymania się od stosowania przemocy. Wskazuje też, że udostępnił materiały dotyczące rozpoznawania i profilaktyki zagrożeń. Jeżeli chodzi o zapobieganie cyberprzemocy to – jak tłumaczy wiceminister Marzena Machałek – podjęto współpracę z Komendą Główną Policji oraz uwzględniono najważniejsze kwestie w podstawach programowych nauczania informatyki. Przypomina też, że za cyberbezpieczeństwo odpowiada dyrektor szkoły.

Czytaj więcej na Prawo.pl: https://www.prawo.pl/oswiata/przemoc-w-szkole-a-procedury-i-przepisy,498012.html

Add a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *